Strona główna » Blog o nasionach marihuany » Legalizacja marihuany w Niemczech

Legalizacja marihuany w Niemczech

Data dodania: 16-02-2022 Wyświetleń: 443

Legalizacja marihuany w Niemczech 

 

Ktoś… nieważne kto, zapewne jakiś Hans lub Helga albo ktokolwiek inny bo najważniejszy jest fakt że w końcu poszedł po rozum do głowy i policzył to co dało się policzyć, wyciągną odpowiednie wnioski i przygotował się solidnie aby przedstawić swój punkt widzenia. Wiadomo że marihuana przenosi duże ilości pieniędzy, bezpośrednio i pośrednio. Puki jest nielegalna to Geld ląduje w szarej strefie a jak będzie legalna to Geld będzie lądować w kasie państwa :D No przecież…. Fakt ten nie jest tajemnicą odkrytą przez Fryców, formuła ta jest znana na całym świecie od dawna, ale wydaje się, że istnieją jakieś ukryte interesy podtrzymujące jej wprowadzenie do ustroju bardzo wielu krajów.

Szacuje się, że cena legalnej marihuany za zachodnią miedzą może wahać się od 10 do 14 euro za gram pąków, ponieważ większość produkcji zamierzają uprawiać w swoich granicach, przy szacowanym koszcie od 1 do 2 euro za gram. Jeden z głównych czynników podbijających cenę jest silna ściągalność rządu, który chce pobierać 4 euro podatków bezpośrednich za każdy gram sprzedanego klejnotu, 5 euro za każdy gram haszyszu i 6 euro za każdy gram oliwy. Wykminili sobie nawet zysk aptek na 3 euro za sprzedany gram, do którego należy doliczyć 19% VAT, który trafia do skarbu państwa.

Problem polega na tym ze na mieście u Sebika towar z pod lady kosztuje od 8 do 10 euro, więc wysoka cena legalnej marihuany kontra to samo ale bez paragonu za ok 40% taniej może nieco nadszarpnąć prognozy co do zysków z Vat`u.

Od strony prawnej Marihuana będzie traktowana tak samo jak Alkohol i Papierosy i dotyczy to reklam, propagowania, handlu i ograniczeń sprzedaży dla nieletnich jak i zapewne ściślejszej kontroli podmiotów handlujących tymi artykułami i częstsze prześwietlenia z urzędu podatkowego

W 2018 roku niemiecki ekonomista Justus Haucap obliczył, że w Niemczech jest ponad 4,5 mln użytkowników marihuany, którzy co roku konsumują około 500 ton tej substancji, ewidentnie z czarnego rynku. Następnie tak zwany „raport THC” oszacował, że te obliczenia były zbyt krótkie i obliczono, że jest to około 800 ton rocznie. Dodajmy do tego sroga cześć turystyki w kierunku Holandii jak i zapotrzebowanie na rynek farmakologiczny. Dojdzie do 1000 ton ? Na bank.
 

 

 

 


Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog o nasionach marihuany
Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu